Z tego co wiem hasztag
polega na tym, że jak nie wiesz w
co się ubrać wchodzisz tam po in-
spiracje.
Moje zdanie:
Moim zdaniem hasztag jest
taki...6/10. Na hasztagu są
gotowe looki. I jest dużo looków
z ciuchami, których już nie ma.
Takie trochę bez sensu :/
Looki jak już powinny
być z ciuchami, które dalej są w
sklepie.
Było już takie coś.
I zresztą co daje, że na momio
będziemy łysi? Sądze, że w rl
byście się nie zgoli, a te osoby potrzebują
właśnie pomocy z świata realnego.
I co daje zrobienie drugiego takiego samego
hasztagu? :///
To tyle. Papappapappa. Piszcie czy podoba Wam się
seria.


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz